Być może wiecie, że uwielbiamy symulatory driftingowe. I że prawdziwi zawodnicy również za nimi przepadają. Są dla nich świetnym narzędziem treningowym przed zbliżającym się sezonem. Dlatego też, od obecnego sezonu DriftBlog.pl aktywnie włączył się w promocję Drift Corner Grand Prix, profesjonalnej (wirtualnej) serii driftingowej w Assetto Corsa. Jesteśmy świeżo po zakończeniu IV rundy rozgrywanej na Hockenheim. Kto okazał się najlepszy?
Obserwując treningi ciężko było wskazać faworyta, zawodnicy którzy do tej pory prezentowali się najlepiej, nie radzili sobie tak dobrze na Hockenheim. Ich przejazdy nie były tak równe jak miało to miejsce w poprzednich rundach. Wszystko miały rozstrzygnąć kwalifikacje, startujące tradycyjnie o godzinie 18:00
Pierwsze przejazdy w kwalifikacjach i wielkie zaskoczenie. Świetny choć nieco wolny przejazd nowego zawodnika Stiana Bakke Kolstada, który jako jedyny zawodnik tej rundy wybrał Toyotę Aristo. Jako jeden z pięciu zawodników jego przejazdy charakteryzowały się niemal wzorową linią przejazdu. Nieciekawie wypadł wicelider klasyfikacji generalnej Krzysztof Rypina, który pod presją przejazdu Alan Hynesa – jak się za chwilę okażę lidera kwalifikacji – w obu przejazdach popełnił błąd przez co zajął daleką 18 lokatę z dorobkiem zaledwie 76,70 pkt. Z kolei lider klasyfikacji – Łukasz Kaliszewski po raz kolejny dzięki dobrej dyspozycji zakwalifikował się na 2. miejscu.
TOP32 przebiegło bez większych niespodzianek i z zaledwie jednym OMT (One More Time) można było gładko przejść do TOP16, które przedstawiało się o wiele ciekawiej. Paweł Trela spotkał się w parze z Karolem Kokoszką. Sam przejazd być może nie był jakoś spektakularny jednak należy pochwalić prędkość i agresję przejazdów Pawła Treli, który z rundy na rundę jest w coraz lepszej dyspozycji. Choć jak mawia Will Roegge w driftingu nie można być agresywnym, trzeba jechać tak by przejazd wyglądał agresywnie jednak mieć wszystko pod kontrolą. Tego drugiego minimalnie zabrakło, jednak minimalną przewagą Troll dostał się do TOP8.
Wszyscy zebrani będą chyba zgodni, iż najciekawszą parą TOP16 była para Łukasz Kaliszewski vs Krzysztof Rypina. W normalnych warunkach spodziewalibyśmy się takiego pojedynku przynajmniej w FINAL4. Po bardzo wyrównanych (jak zwykle) przejazdach, sędziowie orzekli minimalną przewagę na korzyść kierowcy z Wrzosowa.
W TOP8 Alan Hynes wygrał z Maćkiem Hałoniem, Paweł Trela musiał uznać wyższość Jakuba Kołodziejczyka, a wspomniany Krzysztof Rypina odesłał z kwitkiem Kyle’a Woodsa. Erikas Jurkus, który w kwalifikacjach zajął 6. pozycję pokonał Evaldasa Virbickas’a, choć o werdykcie musiał zadecydować replay.
FINAL4 to już pole dla wprawionych wirtualnych drifterów… Choć tak naprawdę nie do końca. Niewiele osób wie, że Alan Hynes w tegorocznym sezonie Irish Drift Championship będzie jeździł w klasie PRO, w którym zasiądzie po raz kolejny w swym bardzo stylowym Nissanie S14. Oprócz wspomnianego Irlandczyka w finałowej czwórce znaleźli się także Erikas Jurkus, Jakub Kołodziejczyk oraz Krzysztof Rypina.
Przez błąd Jakuba, Alan w dość bezpieczny sposób wjechał do finału, gdzie czekał już na niego Krzysztof Rypina, który pokonał w swojej parze Erikasa. Trzecie miejsce przypadło ostatecznie właśnie Erikasowi, który wygrał parę z Jakubem Kołodziejczykiem.
Finał mógłby wyglądać inaczej gdyby nie fakt, że Krzysztof trochę za głęboko popłynął w trzeciej zonie. Tym samym to Alan Hynes wygrał IV rundę Drift Corner Grand Prix! Mimo wygranej Alana Hynesa, liderem klasyfikacji generalnej jest obecnie Krzysztof Rypina! Gratulujemy! Do końca sezonu pozostało jednak jeszcze kilka rund. Kto zwycięży podczas kolejnej rundy i kto zgarnie tytuł mistrza DCGP w tym sezonie? Niebawem się tego dowiemy.
More from News
KALENDARZ DRIFTINGOWY 2018 OD DRIFTBLOG.PL
Jesteśmy zaszczyceni, że w tym roku po raz kolejny jako największa strona internetowa o tematyce stricte driftingowej w tym kraju, …
D1 CHINA NAJWYRAŹNIEJ ZOSTAŁO ODWOŁANE!
Powołując się na informację z kont Instagram należących do Matta Field'a oraz Steve'a Biagioniego, którzy są w tej chwili w …
Elektryczna Toyota Corolla AE86 czy to przyszłość?
Zastanawialiście się kiedyś w jaki sposób ludzie zachowują (czyt. odrestaurowują) stare, niekoniecznie klasyczne samochody? Do niedawna było na to kilka …